Miłośnicy biegania pokonali siedmiokilometrową trasę z kopalni Rudna do polkowickiego Rynku
To data szczególna – oddajemy hołd bohaterom grudnia 1981 roku – mówi burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki.
W bieganiu wyraża się wolność człowieka i o wolność walczyli górnicy, a także ksiądz Jerzy Gniatczyk. Bieg jego imienia to piękna inicjatywa, która przyciąga wielu zawodników i w ten piękny sposób przypomina postać kapłana miedziowej Solidarności.To czas, w którym myślami wracamy do tamtych wydarzeń. Oddajemy cześć górnikom, uczestnikom tamtych wydarzeń ale również kapłanom, których rola była szczególna. Cieszymy się dzisiaj z Zagłębia Miedziowego, które rozwija się bardzo dynamicznie, zarówno pod względem społecznym jak i gospodarczym, ale ten rozwój oparty jest na fundamentach i wartościach, o które walczyli właśnie ci górnicy – dodaje.
To kolejny bieg im. Ks. Gniatczyka, który odbywa się naszym mieście – mówi Krzysztof Adamczyk, organizator imprezy.
W tym roku piękna pogoda sprzyjała uczestnikom biegu, którzy osiągali bardzo dobre rezultaty. Zwycięzca zameldował się na mecie po niespełna 21 minutach. Nie on jednak zasłużył na największe brawa. Otrzymał je Krzysztof Machejek, który z czasem 58 minut 41 sekund dotarł na metę jako ostatni. Jego osiągnięcie jest tym bardziej godne podziwu, że pan Krzysztof ma… wszczepione serce.Start spod kopalni Rudna i potem 7 km biegu ulicami miasta. – Meta tradycyjnie w Rynku. Do biegu zapisało się ponad 180 osób i mam nadzieję, że wszyscy go ukończą. W ich imieniu chcę podziękować tym, bez których organizacja biegu byłaby niemożliwa, a więc KGHM Polska Miedź, wielu innym sponsorom i przede wszystkim burmistrzowi Łukaszowi Puźnieckiemu i Gminie Polkowice.
Bieg wygrał Roman Adamovich, drugi był Bogdan Semenowicz, a trzeci Jacek Stadnik. Wśród kobiet triumfowała Nalia Semenovych, jako druga metę przekroczyła Anna Ficner, a trzecia była Paulina Wasielewska.
Wśród polkowiczan zwyciężył Arkadiusz Wach, drugi był Beniamin Pabich, a trzeci Patryk Pieniążek. Najlepszą polkowiczanką okazała się Natalia Koszałko, druga była Martyna Marciniak, a trzecia Edyta Kuriata.