Piotr Sarbian, mieszkaniec Sobina, wrócił z modelarskich mistrzostw świata w czeskim Jabłońcu n. Nysą z trzema medalami!

Światowa organizacja modelarzy okrętowych NAVIGA zrzesza od 1959 roku organizacje modelarskie z kilkudziesięciu krajów świata. Jedną z grup reprezentowanych modeli statków są modele niepływające, zbudowane według oryginalnej dokumentacji lub planów modeli rekonstrukcyjnych. Ta grupa figuruje w NAVIGA jako grupa C.

Żeby dostać powołanie do kadry, modele muszą dostać jakiś medal, jakieś wyróżnienie i wtedy można z nimi jechać na mistrzostwa świata – mówi Piotr Sarbian.

Miałem ze sobą trzy modele, które były oceniane przez międzynarodowych sędziów. Startowałem w trzech kategoriach: C-1 czyli jednostki żaglowe bez napędu mechanicznego, C-3 to kategoria związana z elementami wyposażenia okrętu, np. łodzie, szalupy i C-8 to statki, żaglowce, okręty, które się buduje z dostępnych w handlu zestawów z drewna lub tworzyw sztucznych, ale z wyłączeniem modeli z form wtryskowych – wyjaśnia.

Wystawione przez naszego reprezentanta modele zdobyły trzy medale: dwa brązowe i jeden srebrny. Podczas zawodów zespół międzynarodowych sędziów ocenia każdy z modeli niezależnie, często w obecności modelarza, który posiada dokumentację do każdego modelu i wyjaśnia swoje procedury. Ocenie podlegają: zgodność modelu z oryginałem, zachowanie skali modelu we wszystkich jego elementach, jakość wykonania kadłuba, nadbudówek i wyposażenia oraz pracochłonność modelu, wynikająca w głównej mierze ze stopnia skomplikowania jednostki oryginalnej. Sędziowie przyznają oceny w skali maksymalnie do 100 punktów.

Komisja bardzo wnikliwie świeciła latarkami i zaglądała w każdy zakamarek, żeby znaleźć błędy tak naprawdę. Te modele są perfekcyjne, komisja zazwyczaj szuka drobiazgów, żeby odjąć punkty. Liczą deseczki i sprawdzają czy tak jest na planie. Komisja porównuje model z dokumentacją, on musi być idealny – podkreśla modelarz.

21. Mistrzostwa Świata Modeli Statków i Okrętów Sekcji „C” NAVIGA rozegrano 22-29 września w pięknym czeskim mieście Jablonec nad Nysą. Udział naszego reprezentanta został współfinansowany ze środków budżetu gminy Polkowice. 

Wielokrotnie już podkreślałem, że utalentowani mieszkańcy gminy Polkowice zawsze mogą liczyć na wsparcie naszego samorządu. Modelarstwo dołączyło do grona tych dyscyplin sportowych i hobby, w których mamy światowe sukcesy. Panu Piotrowi serdecznie gratuluję wspaniałego sukcesu. Czekamy na kolejne – mówi Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic.

A te mogą przyjść już na wiosnę. Wtedy pan Piotr Sarbian weźmie udział w mistrzostwach Polski, które odbędą się w Oleśnicy.